Publikacje

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Nie było chyba na przestrzeni wieków drugiej istoty tak różnie ocenianej jak kot. Bywał on uwielbiany, otaczany czcią, obdarowany nietykalnością, podnoszony do godności bóstwa, jak również ignorowany, poniewierany lub wręcz uważany za ucieleśnienie Szatana i palony na stosie. Tak się jakoś składa, że kot budzi żywe uczucia, nie pozostawiając miejsca na obojętność. Tak było, jest i pewnie będzie. Ma to swoje odbicie w literaturze i sztuce.

Okazuje się, że wielu wybitnych uczonych, pisarzy, mężów stanu potrzebowało towarzystwa ulubionego kota, aby móc przystąpić do pracy twórczej. Należy tu wymienić między innymi: Francesco Petrarkę, Tomasza Graya, Armanda Jeana Richelieu, Marcina Lutra czy Abrahama Lincolna. Do największych wrogów kota należeli Napoleon Bonaparte, Juliusz Cezar, Benito Mussolini i Adolf Hitler.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Trickster to tytuł wydanego w 2013 roku tomiku poetyckiego Joanny Krupińskiej-Trzebiatowskiej. Po jego lekturze nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że jest to trzecia, najbardziej dojrzała część trylogii, której pierwsze tomy stanowią zbiory wierszy W jedną stronę bez prawa  powrotu (2007)  i Taniec śmierci (2010).
W całej Trylogii podróżujemy wraz z poetką po różnych światach podległych różnym bogom i szukamy sensu, nadziei i śladów Najwyższego, który może – jeśli istnieje i jeśli zechce podarować nam zagubiony sens i porządek wszechświata, podarować nam nas samych, co oznacza uwolnienie, zbawienie, dar prawdziwego życia.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Praca pisarza wymaga cierpliwości i zaufania, nie tylko wobec siebie i oczywiście czasu – czasu na doświadczanie, przemyślanie, zapisanie …

Dla mnie literatura jest sztuką pytań i odpowiedzi, chociaż często nie wiemy, co bardziej jest pytaniem, a co odpowiedzią … Osaczeni przez przemijanie – wydarzenia na zewnątrz, a wewnątrz świadomość nieuchronnej starości – staramy się dostrzegać „niezwyciężone światło” (spójrz na motto), lub rezygnujemy. Przykład Jean Arthur Rimbaud’a: młodzieńcze, buntownicze wiersze i reszta życia spędzona już poza poezją, to dowód najgłębiej drastyczny i gorzki. Poeta ucieka przed sobą, odcina się nawet od swej wielkości.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Znudziła mi się wielka miłość


Nie być można myślami

Tęsknić można tylko fizycznie

Wybór tak żałosny że aż poważny

Gdy pisze o tobie

Możesz mnie kochać

Jak Pismo nakazuje

Mechanicznie

Ruchy organicystyczne

Zwierzęce

Ale ja oczekuję szorstkiego

Pomruku wstępnego

Rozwinięcia rozwijającego do końca

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Rozglądając się po świecie stajemy się świadkami intronizacji dwóch prawd głównych; pierwsza z nich - nie do uniknięcia śmierć wszystkiego, co się urodziło oraz atanaza tego, co zostało stworzone. Druga to ekstrakt egzystencji  – zabezpieczenie i ochrona kodu genetycznego. Niestety nic ważniejszego nie ma, choć z naszego punktu widzenia i przez pryzmat naszej konkretnej i jednostkowej sytuacji może to wyglądać zupełnie inaczej. Ale nasza konkretna i jednostkowa sytuacja zostanie zasypana ziemią i przykryta niepamięcią kolejnych pokoleń. A tych było całe mnóstwo z ich naręczem spraw i codzienności do utraty tchu. Nie znamy nawet ich imion, ale wiemy, że to oni przekazali nam gen. Zapis kodu genetycznego to największy i bezcenny skarb, jaki człowiek dostaje i jakim większość świadomie bardziej, mniej lub w ogóle, dzieli się przekazując go potomnym. Nazywając swoje dziecko naszym skarbem głosimy prawdę objawioną, gdyż dziecko jest naszym genem i w jego życiu płonie nasze życie, więc nie umieramy całkowicie, gdy umieramy.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Twórczość poetycka Wojciecha Banacha bez wątpienia należy do ciekawszych w bydgoskim środowisku literackim. Pokoleniowo przynależący do pokolenia tzw. Nowej Prywatności, zręcznie wymyka się próbom sztywnego zaklasyfikowania go w tym czy innym nurcie, zarówno w płaszczyźnie treściowej, jak i formalnej. Potwierdzeniem tego jest wydany w 2014 r. wybór wierszy poety z lat 2004-2014, zatytułowany „Czas przestawienia”. Jest to książka, która, co zrozumiałe, przekrojowo ukazuje dorobek autora w tym okresie, przedstawiając wybrane liryki z czterech tomików („Odgrodzony przez przypadki”, „Nie tylko aniołowie”, „Mężczyzna z sąsiedniej klatki”, „Odwrócona piaskownica”). Zaprezentowane utwory znakomicie charakteryzują całą twórczość bydgoszczanina, jej główne motywy, tendencje, światopogląd i wyróżniające elementy poetyki.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Akant 2015, nr 9 (230)

znużona sama sobą Europa spokojnie
śpi i śni o dostatku nie myśląc o wojnie

owczarnia pełna wilków które w dobrej wierze
zostały tu wpuszczone z nożem żył przymierze

dzikich pól oraz Wiednia który nie doczeka
już tym razem odsieczy niemal każda rzeka

zabarwi się purpurą z jej prądem popłyną
martwe ryby i ludzie ich jedyną winą

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Akant 2015, nr 10 (231)

pod puchową pierzyną Linii Maginota
śnił o błogim spokoju niejeden idiota

ani myślał umierać za Gdańsk tak mu obcy
nie kiwnął nawet palcem gdy ginęli chłopcy

na przedpolach Warszawy która barykadą
osłoniła Europę przed pewną zagładą

z rąk dziczy wygłodniałej ciągnącej ze wschodu
za Gdańsk umierać nie chciał nie widział powodu

by spłacać dług rodziców którzy nie zaznali
pod dachami Paryża bolszewickiej stali

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Akant nr 8 (229) 2015

                    ***
Wydziergała zorza czerwień na jeziorze,
Gdzieś płaczliwie grają głuszce w cichym borze.

I wilga też płacze pośród leśnej głuszy,
Tylko ja nie płaczę, lekko mi na duszy.

Wiem, że spotkam ciebie przy zakręcie drogi,
Na sianie siądziemy nie złożonym w stogi.

Będę cię całował aż do tchu utraty,
Będę ciebie ściskał niby w dłoni kwiaty.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Akant 2014, nr 7                                                 

 

Miłość jest jedna

Raz się zapieni fali grzywa
Zanim ją znów pochłonie morze.
Miłość jest jedna – ta prawdziwa,
Serce zdradami żyć nie może.

Czasem kłócimy się, gniewamy,
Lecz w sercu nic się nie zmieniło;
Kłamiemy, ale nie zdradzamy.
Jedna jest dusza – jedna miłość.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

W sierpniu 1909 roku redakcja wychodzącego w Petersburgu czasopisma literackiego Apollon, otrzymała zagadkową przesyłkę . Na kilku kartkach wytwornego, perfumowanego papieru ,poprzekładanych zasuszonymi  listkami ,widniały wypisane eleganckim, kobiecym pismem wiersze, podpisane jedynie inicjałem – „Ch”. Wiersze zaskakiwały niezwykłym urokiem, oryginalnością, świeżością i zdradzały niepospolity talent poetycki autorki.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

12 grudnia 2014 roku, w trakcie gali finałowej 55. Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego o Laur Czerwonej Róży, rozstrzygnięto też znacznie ważniejszy moim zdaniem Konkurs o Nagrodę im. Andrzeja Krzysztofa Waśkiewicza, za książkowy debiut krytycznoliteracki. Była to pierwsza edycja, zainicjowana przez Gdańskie Towarzystwo Przyjaciół Sztuki, i dobrze byłoby, gdyby konkurs ten mógł stać się tradycją wieloletnią, upamiętniającą postać zmarłego w lipcu 2012 roku jednego z najwybitniejszych krytyków polskich, założyciela i wieloletniego redaktora naczelnego pisma „Autograf”.

 

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

III nagroda w XVII Agonie Poetyckim "O Wieniec Akantu"


Jak pole bujnym zielskiem przerasta
na drogi które wiodą donikąd
a chaszcze biorą we władanie kolejne ugory

widzę

wpędzony w zamęt wyścig posiadania
Stwórcy i Człowieka

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Wyróżnienie w XVII Agonie Poetyckim "O Wieniec Akantu"


I wtedy zobaczyłam
ją, obok komina nie istniejącej,
wielkiej fabryki./bohaterki
minionego okresu/, dumnie
kiedyś zdobiącej
naszą dzielnicę.
Przylepiona do masywu czerwonej
kolumny, była jak okruch perły.
Płakała łzą blasku nad pustką przestrzeni i gęstą ciszą

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Wyróżnienie w XVII Agonie Poetyckim "O Wieniec Akantu"


zbuntowany mnich częstochowski
który woli pisać wiersze metafizyczne
niż modlitwy do Czarnej Madonny
Tadeusz Chabrowski
pisze z dalekiej Ameryki:
"Ale tak naprawdę, wiedźmy, wieszczki
wolałbym wiedzieć,
po co przebudziłyście Kanta z filozoficznej drzemki,

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Wyróżnienie w XVII Agonie Poetyckim "O Wieniec Akantu"


Biegnę boso po sierpniowej łące,
goniąc zachwyt dnia minionego.
Niebo gwiaździste nade mną,
a słowik jeszcze nie zasnął i droczy się
z ospałym tłumem żab.
W toni pobliskiego jeziora
odbija się ogień.
Jesteś cichym czekaniem,
a ja czułą tęsknotą, która
znajdzie swoje miejsce
za kilka magicznych kroków.

 

 

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Wyróżnienie w XVII Agonie Poetyckim "O Wieniec Akantu"


od chwili narodzin
mam własny zegar

choćby stanęły wszystkie
on czyni swoją powinność

krzyż co chwilę
przejmuje większy balast

w siedemdziesiątym roku
ma zwyrodniały werk

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Wyróżnienie w XVII Agonie Poetyckim "O Wieniec Akantu"


to takie niby oczywiste
czarno-białe jak tak i nie
bez przejść tonalnych
uderza do głowy jak wino
i łamie myśli filozofów

to takie niby oczywiste
kiedy mruga jasno cekinami nadziei
a potem srebrzystym warkoczem
plecie nowe życzenia -

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Dnia 10 XI 2017 roku w Poznaniu, odbył się XII Turniej Wierszy „O Pierścień Dąbrówki” w ramach 40. Międzynarodowego Listopada Poetyckiego.

Głównym pomysłodawcą tej imprezy jest  Jerzy Grupiński – wieloletni opiekun wyżej wspomnianego klubu, organizator turniejów i członek Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Z ilości osób na sali można było już wywnioskować, że impreza ta cieszy się dużym powodzeniem. Do turnieju przystąpiło 38 poetów.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

wyróżnienie w XII Turnieju Wierszy „O Pierścień Dąbrówki”


 

te emocje to żaden luksus
gniew – jak matowy świt –
przyjmuję bez medytacji
zanim chłód zatoczy się na plecach
już będzie po wszystkim
jeden głęboki wdech krótki uśmiech
i szklanka o podłogę

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

wyróżnienie w XII Turnieju Wierszy „O Pierścień Dąbrówki”


 

Tak więc znów tu jestem
w tej osobliwej maszynie czasu
na ozie nad bagnami
według większości w krainie Nigdzie
Czas płynie na zewnątrz
niczym wiatr w koronach sosen

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

wyróżnienie w XII Turnieju Wierszy „O Pierścień Dąbrówki”


 

nie patrz na mnie wzrokiem który bije.
Skóra wtedy staje się szorstka i cierpnie.
Nie patrz kiedy się bawię samotnie w kącie
zagraconego do granic pokoju. W kuchni
pośród naczyń niezmytych znajduję talerz
z resztkami jedzenia. Nie dotykaj mnie
dłonią otwartą jak wachlarz hiszpański
bardziej kolorową jak on.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

XII Turniej Wierszy „O Pierścień Dąbrówki”


 

Przyśniło mi się
Dziecko
Z pąkiem kwiatu
Na ustach
Piąstki zaciśnięte
I miękkie
Złożone
W betonowe dłonie
Matki ulicy

 

 

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

wyróżnienie w XII Turnieju Wierszy „O Pierścień Dąbrówki”



po korytarzach cylindrycznego liceum snuły się
zbliżając z ciekawości do jasnych kręgów światła,
okno na  świat wystawiono marzeniem,
tak jakby był inny wybór.  

nie objęło mnie wtedy, minęło,
jak zstępuje, obtacza i prześwietla każdego ciągłym początkiem,
wybrałem wtedy gry komputerowe, muzykę i filmy
wyrażające  strach nieśmiertelnym językiem dziecka.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

nagroda główna w XII Turnieju Wierszy „O Pierścień Dąbrówki”


 

Najpierw wymyśliłaś jasną duszę
później olśniewający jej profil
W kręgu powłóczystych spojrzeń
czułaś się spełnioną artystką
świadomie rozgrzeszałaś
niedobór wyrzutów sumienia

Podporządkowana marzeniom
stałaś się niepoprawna

Platon przewracał się w grobie

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

wyróżnienie w XII Turnieju Wierszy „O Pierścień Dąbrówki”


 

Tuż przed zachodem
topaz słońca
rozpala źrenice

Niebo ciemnieje
skondensowane
w paraboli oddechu

Gęstnieją cienie
i widnokrąg podchodzi coraz bliżej
aż pod nasze ślady

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna


A może od urodzenia

skazany byłeś na czyściec?

Stąd twa szamotanina

i wieczna przegrana

Stąd ta daremność losu

i nieskończona ilość

śmiertelnych ciosów

więc po co Bogu ten widok

Bóg milczy

więc kto mi powie - komu potrzebne

skazanie na to

czyśćcowe pustkowie?

Wydawca: Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - akant.org
We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.