- Stefan Pastuszewski
- Nadesłane
Stefan Pastuszewski - Litewscy woślarze
Przywykliśmy do tego, że w sportowych grach zespołowych występują obcokrajowcy, selekcjonowani, najlepsi.
Przywykliśmy do tego, że w sportowych grach zespołowych występują obcokrajowcy, selekcjonowani, najlepsi.
Tuż przed zamknięciem lokali wyborczych wszedłem z dowodem w dłoni do środka.
Jakieś impulsy elektryczne biegły po drutach z powiatowego radiowęzła i w kołchoźniku zawieszonym na ścianie przemieniały się w chrapliwy głos spikera.
Właśnie zaczyna się lato. Niedzielny poranek zapowiada dzień piękny, może nie upalny, bo kłębiaste cumulusy od czasu do czasu zasłaniają na moment słońce. Taka pogoda może już kusi do przebywania nad wodą, ale jeszcze bardziej uwodzi, by spędzać czas na łonie natury.
"Zanim" jest trzecim tomikiem poezji Haliny Rakowskiej, choć tak samo, jak przy dwóch poprzednich, nadal krążymy wokół tej samej tematyki. Halina Rakowska pisze wiersze o ulotności, tęsknocie, zapomnieniu. Zamyka się wciąż w tej samej formie, a czasami warto wyjść poza schemat. Wiersze są dobre. Czyta się je z przyjemnością, ale niewiele z nich czytelnik zapamięta. Język jest prosty, słownictwo z jednej strony lekkie, ale z drugiej ubogie. Warto poszerzyć zasób słów, ponieważ każdy wiersz niesie to samo przy użyciu innych określeń. Tematyka trafia do czytelnika, ale chyba nikt nie lubi, jak coś jest w kółko powtarzane, warto otworzyć się na inne zagadnienia i przedstawić swoje przemyślenia.
Od początku XXI wieku nastąpiły pewne wydarzenia, których potem rocznice były jeszcze uroczycie obchodzone przez szereg lat. I tak zmarł papież Jan Paweł II. W następnym roku rocznica. Wtedy moja żona Elżbieta zaproponowała: - „Wiesz, tu między naszym a sąsiednim blokiem rosną drzewa.