Anioły
Chodzą za mną trzy anioły Każdy
ma inną rolę do spełnienia
Jeden podaje zastrzyki tramalu
łagodzi ból i wznieca nadzieję na
przeżycie najbliższej godziny
Drugi prowadzi po czyśćcowych
bezdrożach bo sam nie wie gdzie
piekło gdzie niebo - wie tylko dużo
o śmiertelnej ekstazie i o kamiennych
drogach beznadziei Trzeci już czeka
po tamtej stronie Idzie w ozdobach
z czarnej rosy Te trzy anioły
to są moje losy
Edmund Pietryk