Nad Gorcami jaśniejszy koloryt,
chociaż nadal błądzą sprzeczne sądy.
Pod Turbaczem krępy krzyż brzozowy
opowiada, jak tu „Ogień” rządził.
„Błyskawica” – parę setek ludzi
nową władzę gromiło jak żywioł.
Mróz (generał) zapału nie studził,
bo walczono o wolność prawdziwą.
Komu w drogę, temu czasem niefart.
Przyszedł luty, śnieg padał i padał,
gdy w oddziale zapłonęła zdrada.
Pociemniało, kiedy „Ogień” przepadł.
Czy te klęski nie były chybione?
Ogień huczy, rychło strawi sonet…
(grudzień 2013)