Archiwum

Christian Medard Manteuffel - Raut w nadmorskim miasteczku

0 Dislike0
Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

...przyszedłem tutaj by porozmawiać
– lecz dmie lipcowa bryza
i słowa rozpadają się
w kolorowych eksplozjach
petard znad miasta.
 
W szumie fal mogę odnaleźć ledwie te dobre i te złe
spadające ze świstem w fałdy morza;
mewy wyławiają je pojedynczo,
deformują zdania, przedrzeźniają nasze głosy.

 
Wieczorny wiatr niesie daleki zgiełk festynu letniej nocy
z wąskich uliczek miasteczka i odpływa na grzbietach fal;
szczątki sztucznych gwiazdozbiorów nie mają żadnych znaczeń.
 
Nasza rozmowa to dwa monologi, słowa na wiatr –
to chaos naszych myśli w porywach wieczornej bryzy.
 
Nie oglądam się, wiem, za nami są tylko ślady naszych stóp;
prowadzą z dwóch stron
i po nich odejdziemy,
gdy zaśnie noc nad miastem…

 

Wydawca: Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - akant.org
We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.